Afrykańska Odyseja

Posted on 27/08/2010

0


Miałam zamiar pisać o wszystkich winach, które degustuję, i o wszystkich książkach, które czytam. Ale rzeczywistość ma zupełnie odmienny rytm od realności wirtualnej. W takim razie o książce, którą przeczytałam ostatnio tzw. jednym tchem – która pozostawiła dłuuuugie wrażenie.

Mia Cuto  „Lunatyczna kraina”
Tłum. Michał Lipszyc
Wydawnictwo Karakter, Kraków 2010
Liczba stron: 304

To sen w śnie. Lunatyczny rajd po gorących rozpalonych umysłach. w świecie permanentnej wojny materii z myślą. Myśl szuka zaczepienia w każdej napotkanej rzeczy, którą jest przyczynkiem do tego, by opuścić skwar i pustkę wojny. Bohaterowie opowieści żyją nierzeczywistością i pomimo tego, że wiedziałam , że oni nie są w stanie oderwać się od wojennego czasu i przestrzeni, dałam się unieść ich podróżom – choremu drzemaniu na jawie. A może jest tylko jeden bohater, który żyjąć ostatkami sił, przekształca swoją historię w opowieść wyobraźni snu?

Posted in: Karakter, Mia Cuto