Winne Wtorki nr 6 – Mocavero

22 czerwca, 2011

2

Próba nowej formuły – degustujemy   wina z danego regiony/szczepu/ ewent/ rocznika/w przedziale cenowym:wybór padł na PRIMITIVO w przedziale cenowym 50-6o zł. Mocavero „Pietrafitta” IGT Salento 2009, Primitivo, Włochy21.06.2011nr 6 Truskawkowy kolor, intensywny mocno owocowy nos (porzeczka, jeżyna) z nutą ostrej przyprawy, cappucino, eukalipusu/anyżu. Usta soczyste, owocowe, z delikatną dobrze wtopioną taniną i całkiem sporą orzeźwiającą […]

I Winiarskie Konfrontacje – Krakowski Panel Degustacyjny

13 czerwca, 2011

0

Z dniem 8 czerwca ruszyła pełną parą nowa inicjatywa skupiająca się na winiarskiej aktywności Krakowa. Pod szyldem Winiarskie Konfrontacje – Krakowski Panel Degustacyjny  planuje się spotkania głównie winnej blogosfery i ocena win przedłożonych przez importerów. Pierwsze spotkanie mamy za sobą, zaś tematem degustacji był kupaż Bordeaux. Prawdopodobnie to pierwsza relacja z panelu, więc pozwolę sobie […]

Wachau – mineralne pastylki

22 Maj, 2011

7

Nic nie jest tak bardzo pasjonujące i sprawiające przyjemność nad degustowaniem win w miejscu ich powstawania. Co roku winiarze z Wachau proponują intensyfikację takich przeżyć – impreza Wachauer Weinfruehling to możliwość degustacji nowego zabutelkowanego rocznika. Kiedy wsiadłam na rower ( to najlepszy środek lokomocji ) i zobaczyłam pierwsze zbocza porośnięte winoroślą, wiedziałam już, że plan […]

Dobry rocznik w winnicy i gradobicie w winotece

26 kwietnia, 2011

0

Podczas kolacji w przyjaciółmi winomaniakami podano mi w ciemno jedno z moich ulubionych DOCG Chianti Classico Riserva, z winnicy Poggerino (139 zł). Uwielbiałam od nich wszystkie wina, od prostego rosato po niedrogi supertoskan Primamateria (blend sangiovese i merlot pół na pół). I klapa degustacyjna – nie rozpoznałam mojego ukochanego wina, które piłam już kilka razy, […]

Pij wino codziennie, a najlepiej we wtorek:)

1 kwietnia, 2011

0

Część winiarskiej blogosfery za sprawą bloga Czerwone czy białe? łączy swoje siły, by ponad podziałami i odległościami degustować „wspólnie” wina. Tak więc w pierwszy i drugi WTOREK każdego miesiąca będzie się pojawiać na blogach, które uczestniczą w tym przedsięwzięciu, notka z degustacji TEGO SAMEGO WINA. Szukajmy i szukajcie opisów win na: Białe nad czerwonymi Czerwone […]

Ticket To Chile

21 marca, 2011

0

  Mam ochotę na owoc, prostotę i moc? Kupuję nowy świat. Niekoniecznie wspaniały, ale wystarczający, by sprawić nieco przyjemności:) Vina Y Bodega EstampaTicket To Chile  Shiraz/Cab.S. Reserve 2008Colchagua ValleyJest owoc, jest ekstrakcja, dosyć konkretna szorstka tanina, soczystość, delikatna beka, echo czekolady. Alkohol 14,5! nie przeszkadzał nawet. I tyle – troszkę przesady, nadmiaru, wszystko na raz […]

Szampan nie dla ateistów

15 marca, 2011

1

Tym razem tylko cytat: „Szampan nie jest dla ateistów ( to kategoria ludzi, którzy popijają parówki lub kiełbasę po zbójnicku szampanem rocznikowym). To wino dla tych, którzy co najmniej raz w życiu trzymali w reku tomik wierszy Dantego lub Norwida.” Świat Win, nr 6/2010, artykuł  „Nadzieja w szampanie”  Janek Wilk Szok!

Posted in: Uncategorized

Tanie hiszpańskie rozczarowanie

27 lutego, 2011

2

Jak tylko poczułam się zdrowa, ruszyłam w świat nadrabiać winny stracony czas. Co prawda ominęło mnie kilka ciekawych krakowskich degustacji, ale miałam za to okazję otwierać butelki w doborowym (hehe i pijackim) towarzystwie.  Bez zbędnych nudnych wynurzeń – wino wino wino: Hiszpania – taki kaprys, do tego tania (podobno nawet tania jest dobra – takie […]

"Kuchnia" Yoshimoto Banana

8 lutego, 2011

0

 Przypadek sprawił, że sięgnęłam po tę książkę. Yoshimoto w Japonii wydawana jest w popularnych seriach wydawniczych, a czytana jest raczej przez  młode pokolenia. Jej debiut pisarski przypada na 23 lata. „Kuchnia” to zbiór dwóch opowiadań – tytułowego i „Moonlight Shadow”. Obydwa poruszają temat śmierci – odchodzenia bliskich i konieczność życia bez nich. Śmierć kogoś obok uzmysławia […]

Posted in: Yoshimoto Banana

Czy ze mną wszystko w porządku?

7 lutego, 2011

1

Takie pytanie zadała mi koleżanka dzwoniąc do mnie. – Tak, a dlaczego? – Bo na blogu cisza, może coś ci się stało? No tak – wpadłam w pętle czasoprzestrzeni pracy, a dosłownie dzień po zakończeniu pracy zachorowałam i leczę się już ponad tydzień. I nic nie pomaga, a nos zawalony i chore gardło nie sprzyjają […]

Posted in: Uncategorized

Prezenty dla maniaków

22 grudnia, 2010

1

Jeszcze tylko dwa dni zakupowego szaleństwa. I co chcielibyście Wy, szaleńcy i maniacy winni, dostać pod choinkę? Zaczęłam nad tym rozmyślać po wpisie na blogu Dr.Vino. Dlaczego nie wino? Bo otrzymana butelka może okazać się totalna wtopą! Bo winny szaleniec siedzi teraz całą swoja duszą w temacie Ribera del…, a tu dostaje Sycylię, którą zresztą […]

Posted in: wino na prezent

"Droga" Cormac McCarthy

19 grudnia, 2010

0

Dawno nie poruszyła mnie książka, a „Droga” uderzyła mnie wręcz, uwięziła na cały wieczór i wczesny (bardzo wczesny) ranek. To mocna, minimalistyczna literatura, która w swym niedopowiedzeniu dialogów ukazuje ból, strach teraźniejszości i beznadziejność przyszłości. Właściwie to gatunek sf, ale pozbawiony ludzkiego geniuszu  i rozwoju techniki. W opowieści nie jest powiedziane, co właściwie się stało, […]

Posted in: Cormac McCarthy, Droga

Grand Prix 2010 Magazynu Wino – moje 3 grosze

2 grudnia, 2010

0

Dzięki uprzejmości Magazynu Wino miałam okazję uczestniczyć w finałowej degustacji Grand Prix 2010. I oczywiście chciałam z tej okazji skorzystać, ponieważ, jak przypuszczałam i jak się później okazało: 1) miałam okazję poznać doborowe „winne” towarzystwo, z którym można dyskutować bez końca na wiadomy temat:), i niezależnie od tego, czy zgadzamy się  czy nie… , 2) […]

Węgierska melancholia: Marai i Varga

30 listopada, 2010

0

Dawno temu pod wpływem wpisu Pana Andrzeja Daszkiewicza na blogu Winogranie sięgnęłam po książkę węgierskiego pisarza Sandora Maraiego pt. „Sindbad powraca do domu”. Podobno ciężka lektura… hołd oddany przez autora Gyula Krudemu – pisarzowi, który dla Maraia był literackim guru. Rzeczywiście siermiężnie przechodziłam przez opowiadanie z jednego dnia życia pisarza, a to za sprawą opisu […]

V Konwent Polskich Winiarzy

3 listopada, 2010

5

Krótko o Konwencie. Miałam okazję uczestnictwa w nim po raz pierwszy dzięki między innymi, że gościł w tym roku w Krakowie. Nie jestem więc kompetentna, by porównywać wina z tymi z poprzednich konwentów, choć słuchy dochodzące z dziennikarskich czeluści, podpowiadają, że winiarzy znacznie przybyło, i to w dodatku wraz z nowym lepszym rocznikiem 2009. Co […]