Ventisquero Colchagua Valley Cabernet Sauvignon 2008 Chile

Posted on 29/04/2010

4


Chile? Dlaczego nie! Pod warunkiem, że nie jest nadbeczkowe, przebeczkowe, drewniane i dżemowo-galaretkowe. Spotkałam się nieraz z takimi epitetami wobec win z Ameryki Łacińskiej. Z resztą i RPA i Australii dostaje się również. Czy jest wspólny mianownik dla tych win? Raczej nie. W przypadku jednego wina z Argentyny wiedza, skąd owo wino pochodziło, przesądziło zapewne o ocenie. Odpowiedzią na pytanie o wspólne cechy jest więc dla mnie: Degustujmy w ciemno!”.

Nota:)
Głęboki lśniący czerwony kolor z fioletowym refleksem.
Intensywny aromat – porzeczka dominuje, jeżyna, nuta czekolady i wanilii. I doprawdy świetnie wtopiona nuta dębiny.
Usta średnio zbudowane, soczyste, ułożone, z łagodnym tanicznym finiszem i dobrą długością.
Typowy Cabernet? Tak
10 miesięcy beczki, zapewne amerykańskiej.
Alkohol 14% – nie przeszkadza, nawet przy 18 stopniach C.

Po prostu dobrze zrobione wino, dające dużo radości.